Lepsze i gorsze momenty
Siatkarze Enea Energetyk Poznań wciąż czają się za plecami Wilków z Wilczyna. Podopieczni Dominika Hajduka w sobotnim spotkaniu pokonali 3:1 SUS Travel Elephant Trzebiatów, który aktualnie zajmuje 10. miejsce. Gospodarzom mocno udało się rozpocząć mecz, zwyciężając na otwarcie 25:22. Wynik przez większość czasu oscylował wokół remisu, a o wygranej ekipy z Trzebiatowa zadecydowały detale (5:7, 14:14, 23:20).Role odwróciły się w drugim secie, choć drużyna gospodarzy łatwo nie odpuszczała. Zwycięstwo na inauguracje dodało im wiatru w żagle, przez co siatkarze SUS-u znaleźli się na prowadzeniu. Później do głosu doszedł Energetyk i tak już zostało – 19:16, 23:20. Wypracowana przez poznaniaków różnica dała im chwilę oddech – 25:21.
Trzeci set to zupełna przepaść. Podopieczni trener Hajduka seriami zdobywali kolejne punkty. Po stronie gospodarzy z kolei zawodziło wszystko, a mnożące się błędy nie sprzyjały odrabianiu strat – 14:25. W czwartym secie granym na żyletki siatkarze z Trzebiatowa wrócili do gry, stawiając wszystko na jedną kartę. Mimo wszystko lepszy okazał się Enea Energetyk Poznań – 25:23.
Kolejne spotkanie poznaniacy rozegrają już w luty, w sobotę – 1 lutego. Będą to derby regionu, bowiem na własnym terenie Energetyczni podejmą Tarnovię Volleyball Tarnowo Podgórne.
SUS Travel Elephant Trzebiatów – Enea Energetyk Poznań 1:3
(25:22, 21:25, 14:25, 23:25)
Mieszane szczęście
W derbach Wielkopolski siatkarze z Tarnowa Podgórnego zmierzyli się z kolei z SPS-em Cargill Słupca. W pierwszym secie górą okazała się Tarnovia, której siatkarzom niesionym dopingiem lokalnych kibiców udało się zwyciężyć 25:22. W drugim jednak gospodarzy dopadła niemoc. Wszystko zaczęło się od błędów w przyjęciu, a skończyło się na szybkiej przegranej – 10:25.W trzecim secie przyjezdny SPS ponownie musiał uznać wyższość przeciwników, którzy wrócili w wielkim stylu i potrafili wykorzystywać swoje szanse - 25:21. Siatkarzom z Tarnowa Podgórnego nie udało pójść się za ciosem. Walczący o wszystko rywale raz jeszcze okazali się skuteczniejsi, gubiąc gospodarzy na dystansie – 19:21. O losach spotkania zadecydował tie-break, który padł łupem gości – 15:11.
Tarnovia wciąż zajmuje ostatnią lokatę, ich bilans to 2 wygrane i aż 13 porażek. Do 11. Lotnika Łęczyca tracą 2 punkty.
Tarnovia Volleyball Tarnowo Podgórne - SPS Cargill Słupca 2:3
(25:22, 10:25, 25:21, 19:25, 11:15)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.