Koszykarska miazga na parkietach II ligi. Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne górą na Pomorzu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Mikstol Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne - Facebook

Koszykarska miazga na parkietach II ligi. Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne górą na Pomorzu - Zdjęcie główne

Kolejna wygrana na konto Tarnovii. Wiceliderzy nie zawiedli na Pomorzu | foto Mikstol Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne - Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Tarnowo PodgórneW taki sposób nie da się wygrać spotkania. Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne po raz kolejny pokazała charakter i zmiażdżyła przeciwników na wyjeździe. Podpoznański zespół pokonał Energa GAK Gdynia aż 92:52. O losach spotkania zadecydowała druga i trzecia kwarta, w której gospodarzom łącznie udało się zdobyć zaledwie 7 ‘oczek’.
reklama

Emocje na początek

Początek spotkania należał do szalenie wyrównanych, a żadna ze stron nie miała zamiaru odpuszczać. Bardzo szybko rezultat otworzył Michał Bombrych. Reakcja gospodarzy była jednak natychmiastowa, a ‘trójką’ za moment popisał się Kornel Wieczerzak. W kolejnych minutach wynik oscylował wokół remisu. W szeregach Tarnowa prym wiódł Juliusz Barański, któremu wtórował Szymon Milczyński – 19:17, 22:21. Znakomite otwarcie gdynian potwierdził Eryk Herzog, którego rzut z dystansu zagwarantował koszykarzom GAK-u prowadzenie po pierwszej kwarcie 26:24.

Zapaść

 W drugiej części spotkania gospodarzy los już nie rozpieszczał. Faworyt pokazał charakter, zaś drużynę z Gdyni dopadła całkowita niemoc. Już na wstępie ‘trójką’ popisał się Barański. Cenne punkty dołożył Maciej Rostalski i Kamil Długiewicz. Po stronie GAK-u panował chaos. Niska skuteczność z kolei przekładała się na frustrację. W połowie drugiej kwarty świetny fragment zanotował Bombrych, którego wspierał Milczyński. Odczarować parkiet pod koniec Dawid Ciesielski, lecz nic to nie dało. Po znakomitej pierwszej kwarcie drużyna gospodarzy schodziła na przerwę w wisielczych humorach, przegrywając 31:47. 

 Po przerwie wcale nie było lepiej, bilans gdynian w drugiej kwarcie to zaledwie 2 punkty. W trzeciej było jeszcze gorzej – 2 punkty. Koncert wiceliderów trwał jednak w najlepsze. Zza łuku gospodarzy dalej nękał duet Bombrych – Milczyński. Duża liczba fauli z kolei stworzyła dodatkowe okazje do zdobycia punktów dla gości. Przewaga była ogromna, a kwarta zakończyła się wynikiem 79:33. Dopiero ostatniej minucie 2 ‘oczka’ dla gospodarzy zdobył Igor Grono. 

Dograć do końca

 W ostatnich 10. minutach zespół gości spuścił z tonu, wiedząc, że nic złego już się nie może wydarzyć. Niemal w pojedynkę grę GAK-u ciągnął Kornel Wieczerzak. Ogromny wysiłek przełożył się na wygraną w kwarcie 19:13, lecz wymian porażki dla lokalnych i tak okazał się porażający. 

Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne to aktualnie wicelider grupy A. Do drużyny z Międzychodu traci zaledwie 2 punkty. Za plecami natomiast Tarnovia może czuć oddech ekip z Gniezna, Zgierza i Torunia, które mają o jedno ‘oczko’ mniej. Następne spotkanie koszykarze z Tarnowa Podgórnego rozegrają w środę – 5 lutego. Wówczas podejmą u siebie Basket 2010 Kruszwica, aktualnie 11. drużynę rozgrywek.

Energa GAK Gdynia – Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne 52:92

(26:24, 5:23, 2:32, 19:13)

- punkty dla Tarnovii: Rau (2), Ulchurski (5), Barański (20), Bombrych (13), Hebdzyński (2), Kurach (4), Dominiak (4), Długiewicz (6), Milczyński (25), Rostalski (11)

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu sportowy-poznan.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Tarnowo Podgórne Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama