Przypomnijmy, mieszkańcy ulicy Brzozowej w Przeźmierowie od kilku miesięcy borykają się z prawdziwym drogowym armagedonem. Jak nam tłumaczą, ma to związek ze zmianą organizacji ruchu w ich okolicy.
Mieszkańcy narzekają na korki. Zaczęły się po remoncie ulicy Olszynowej
Kilka miesięcy temu Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu wprowadził pewne zmiany. I tak, ulice Wierzbowa i Stefana Batorego są teraz drogą z pierwszeństwem przejazdu. Natomiast ulica Olszynowa jest drogą podporządkowaną.
Obecnie na ulicy Brzozowej, która ma status ulicy wewnętrznej, odbywa się ruch nie mniejszy niż na głównych drogach. Jedna z mieszkanek - pani Agnieszka pokazała na filmiku, z czym mieszkańcy muszą się mierzyć. Jak nam powiedziała, tak jest niemal codziennie, ale 16 października to był prawdziwy drogowy armagedon. Korki były przez ok. 1,5 h.
- Najgorzej jest w godzinach, kiedy ludzie wracają z pracy, czyli ok. 14, 15 i 16, 17 - słyszymy.
Zdaniem mieszkańców rozwiązaniem byłby powrót do poprzedniego Czy jest to możliwe? Zapytaliśmy o to Zarząd Dróg Powiatowych w Poznaniu. Jak nam odpowiedziała Katarzyna Fertsch, rzecznik prasowy - jest taka szansa.
- Stała organizacja ruchu na skrzyżowaniu ulic Wierzbowej i Stefana Batorego w Przeźmierowie została opracowana na zlecenie gminy Tarnowo Podgórne. Było to po zakończeniu budowy ulicy Olszynowej - informuje. - Podczas zatwierdzania Starostwo Powiatowe w Poznaniu zasugerowało zmianę pierwszeństwa przejazdu, aby ten był na drodze wyższej kategorii (drodze powiatowej). Projektant zastosował się do tej sugestii i przedstawił do zatwierdzenia i nam do zaopiniowania projekt ze zmienionym pierwszeństwem przejazdu. Dla nas to zmiana korzystna – wprowadzała pierwszeństwo na naszej drodze, dlatego zaopiniowaliśmy projekt bez uwag - dodaje.
Katarzyna Fertsch, rzecznik prasowy ZDP w Poznaniu, przyznaje, że zmiana istniejącego stanu jest możliwa. - Gmina mogłaby zlecić opracowanie stałej organizacji ruchu, która przywracałaby pierwszeństwo na ulicy Olszynowej - tłumaczy.
Komentarze (0)