Policjanci często przekonują, że swoją służbę pełnią 24 godziny na dobę. Dlatego mundurowy z komisariatu w Tarnowie Podgórnym, mimo że był tuż po pracy, zareagował, gdy zauważył niebezpieczną sytuację na drodze. Do zdarzenia doszło 10 sierpnia 2025 r. po godzinie 22.
W Lusówku zauważył nietrzeźwego kierowcę. Policjant z komisariatu w Tarnowie Podgórnego zareagował
- Jadąc samochodem ul. Dopiewską w Lusówku, policjant zauważył kierującego Skodą, którego styl jazdy stwarzał ogromne zagrożenie na drodze. Mężczyzna za kierownicą prowadził auto tzw. wężykiem, jadąc od lewej do prawej krawędzi jezdni, bez powodu hamując, a dalej bez przyczyny gwałtownie przyspieszając - informuje podkom. Łukasz Paterski, z poznańskiej komendy miejskiej.Policjant swoim prywatnym samochodem podążył za kierowcą Skody, aby w odpowiedniej chwili powstrzymać go od dalszej jazdy.
Ta okazja nadarzyła się w momencie, kiedy mężczyzna nagle wjechał w niewielką uliczkę w Lusowie. Wówczas kierujący Skodą wysiadł z samochodu i udał się w kierunku auta policjanta z wyraźną pretensją i pytaniem, dlaczego ktoś śmie za nim jechać. Długo jednak mu to zajęło i trudno było go także zrozumieć, ponieważ zataczał się, a jego głos miał wyraźnie bełkotliwy i alkoholowy ton. Funkcjonariusz zareagował szybko i w porę. Zanim kierowca wrócił do swojego auta, zabrał mu kluczyki i uniemożliwił dalszą jazdę. Na miejsce wezwał patrol policji będący w służbie
- relacjonuje podkom. Łukasz Paterski
Dodaje, że mundurowi potwierdzili, że zatrzymany mężczyzna kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie 36-letniego mieszkańca gminy Tarnowo Podgórne. Jego podróż wówczas dobiegła końca. Został zatrzymany, a jego pojazd odholowano.
Kierowcy grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności, orzeczenie przepadku pojazdu lub jego równowartości, a także wysoka grzywna. Stracił także posiadane prawo jazdy i może spodziewać się sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja apeluje, aby podobnie, jak ich kolega po pracy, nie być obojętnym na tego typu zdarzenia. - Reagujmy, gdy widzimy pijanego kierowcę! Nie pozwólmy mu kontynuować dalszej jazdy i stwarzać zagrożenia dla innych na drodze. O takim fakcie możemy powiadomić najbliższą jednostkę policji - również anonimowo, dzwoniąc pod numer 112. Policjanci sprawdzą każdy taki sygnał. Wspólnie dbajmy o bezpieczeństwo - podkreślają.
Komentarze (0)